Należy do nielicznych średniowiecznych zamków węgierskich, które zachowały się do dzisiejszego dnia niemal w stanie pierwotnym. Dopiero stosunkowo niedawno zbudowano drewniane konstrukcje, które ułatwiają poruszanie się po zamku, czyniąc z niego ciekawą atrakcję turystyczną.
O jego istnieniu dowiedziałem się przypadkiem z węgierskich stron internetowych. Bardzo spodobało mi się położenie zamku, który został wybudowany na litej skale. Ale najciekawiej prezentuje się wysunięta na południe wieża obserwacyjna. Nic dziwnego, że zamek ten należy do najpiękniejszych zamków na Węgrzech. Biorąc pod uwagę fakt, że to wszystko znajduje się w niewielkiej odległości od basenów termalnych w Sóstófürdő, gdzie co roku się regenerujemy ;), decyzja była natychmiastowa: Jedziemy!
Krótko o zamku
Pierwsze wzmianki o zamku można znaleźć w dokumentach z 1282 roku. Został on zbudowany po inwazji Mongołów jako ochrona doliny Hernád. Była to najważniejsza twierdza w tej części kraju. Zamek był w posiadaniu kilku rodzin szlacheckich. W XV w. był rozbudowany, ale już 200 lat później nie miał żadnego znaczenia militarnego. Został opuszczony i popadł w ruinę.
Zwiedzanie
Wejście na teren zamku jest płatne. Bilet dla osoby dorosłej to 650 forintów, czyli ok. 10 zł. Dla dzieci i seniorów 350 forintów. Więcej informacji na oficjalnej stronie zamku w języku węgierskim. W cenie biletu mamy możliwość zwiedzania wnętrz i dziedzińca bez przewodnika.
Przy zamku znajduje się duży parking, mogący pomieścić nawet kilka autokarów. Kamienną ścieżką wychodzimy na niewielkie wzniesienie. Przed nami pojawia się wybudowana niedawno drewniana wieża połączona z wysokim płotem w kształcie fortecy. Przylega on do zachodniej części murów zamku.
Wejście na teren zamku znajduje się nieco dalej w kamiennej wieży. Tam też kupimy bilety. Potem mamy nieograniczony czas na penetrację różnych zakamarków, w tym piwnic i lochów.
Zaraz za kasą biletową, jak już wejdziemy na teren zamku, znajduje się wejście do piwnic. Są tam wystawy minerałów, starych sprzętów oraz narzędzi. Oczywiście w takim miejscu nie może zabraknąć lochów z salą tortur ;)
Na wewnętrznym zamku czeka nas spacer po drewnianych kładkach, schodkach i pomostach. Zostały one doskonale wkomponowane w istniejące ruiny i dzięki nim możemy bez przeszkód przemieszczać się po wewnętrznych murach i zajrzeć w każdy zakątek.
Niezależnie od tego, w którą stronę popatrzymy, czekają nas wspaniałe widoki. Pogoda nie była dla nas łaskawa, bo widać było nadciągającą burzę. Zanim zaczęło padać, byliśmy już w samochodzie w drodze powrotnej.
Dojazd
Jeżeli będziemy jechać z Nyíregyházy, to najlepiej wybrać drogę nr 3713 i jechać przez Mad i Abaújszántó. Przetestowałem też dojazd drogą 3705, w którą odbija się z głównej 37 na wysokości Szegilong. Nie polecam tego wariantu. Droga ta prowadzi przez góry i jest bardzo kręta i wyboista. Jakby przynajmniej była to trasa widokowa, to miałoby to jakieś uzasadnienie. Ale praktycznie przez cały czas jedzie się przez las. Z Miskolca jest jeszcze łatwiej, bo jedziemy międzynarodową E71 w kierunku na Koszyce i odbijamy w prawo na 3705, ale z drugiej jej strony. Potem już tylko ok. 16 km do zamku.
Lokalizacja
Wyświetl większą mapę
Me gusta visitar, los castillos medievales, ellos nos muestran , una antigua civilización, otra época de la historia y costumbres de la época
OdpowiedzUsuńSaludos
http://ventanadefoto.blogspot.com.es/
Ciekawie wygląda te zamek. Wydaje się, jakby wciśnięty w skały, co czyni go ładniejszym. Marzę o lecie i wędrówkach..
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie stare zamki, dzięki za pokazanie i przybliżenie historii tak ciekawego miejsca.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Wspaniały zamek, podoba mi się, jak go przystosowano do bezpiecznego zwiedzania. Ta wysunięta wieża obserwacyjna prezentuje się rewelacyjnie. Świetne miejsce na rodzinny wypad.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Cudowny zamek, w ogóle uwielbiam zamki :D Dzięki za przybliżenie tego ciekawego miejsca :)
OdpowiedzUsuńpiekny Zamek, idealny do filmow o średniowieczu :) relacja zachecajaca, zeby go odwiedzic :) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńbardzo proszę o głosik w konkursie: https://apps.facebook.com/axa_przygodazmartyna/index.php?id=18&zgloszenie=155 z góry dziękuję :)
Warto wspomnieć o wspaniałej gospodzie w klimacie średniowiecznym znajdującej się pod zamkiem. Obsługa w odpowiednim ubiorze, naczynia drewniane a piwko piliśmy w glinianych kuflach. Serdecznie polecam wizytę w tym zamku.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Polecam!!!!! Ruiny zamku warte obejrzenia, śliczne widoki a knajpa pod zamkiem godna polecenia. Pysznie, klimatycznie i bar d zo miło. Polecam
OdpowiedzUsuń